poniedziałek, 22 lutego 2010

1 rozmowa // 1st contact

Po przeglądaniu setek wątków na forum strony: http://www.armyocs.com , wymianie korespondencji z kapitanem U.S. Army polskiego pochodzenia, który prowadzi ten blog: http://sladamikonkwistadorow.blog.onet.pl/ oraz przede wszystkim wsparciu oraz zachęcie Mjr. Spencera, U.S. Army ret. rozpocząłem szukanie punktu rekrutacyjnego. Wcześniej myślałem, że będę musiał jechać od razu po ukończeniu studiów do USA, rozpocząć tam proces rekrutacji i spędzić 6 do 8 miesięcy na różnych testach i badaniach zanim zacznę podstawowe szkolenie. Okazało się, że najbliższy punkt rekrutacyjny jest w Niemczech i mogę większość rzeczy załatwić tam.

Po krótkim namyśle, zadzwoniłem na telefon podany na stronie dowództwa wojsk amerykańskich w Europie, gdzie mnie przekierowano do punktu bliższego granicy z Polską.Tam Sierżant M. spytał mnie o podstawowe dane, jak imię nazwisko, numer social security (pesel w USA), czy byłem karany etc. Emailem ma mi przesłać jutro wstępny test AVSAB, który pozwoli mu ocenić czy mam szansę dostać się do szkoły oficerskiej (nie wspominałem mu, że robiłem te testy już sporo. :) Na razie tylko dostałem od niego email upewniając się czy dane podałem poprawnie. Okazało się również, że proces rekrutacji mogę rozpocząć przed otrzymaniem dyplomu, pod warunkiem, że uczelnia mi da papier określający "przewidywaną datę ukończenia studiów". W środę zobaczę co dziekanat na UW na to powie. :)

Kontakt został nawiązany.




After reading hundreds of topics at the armyocs forum: http://www.armyocs.com , writing to a U.S. Army Captain of Polish descent (who is writing this blog: http://sladamikonkwistadorow.blog.onet.pl ) and most importantly the support of Mjr. Spencer, U.S. Army ret. I started looking for a recruiting point where I could apply. During the last few months I was sure I would have to move to the States immediately after getting my BA, and spend 6-8 months sitting on my ass filling out paperwork, taking medical and PT tests etc...

Thankfully, I found out there is a recruiting station in Germany and I can get most of the work done there. So today I called the number I found on the webpage of the US Command for Europe. After a short wait I was given a different number to a station closer to the Polish border, where a Sergeant M. gave me some questions concerning my age, name, residency, criminal record (I'm clean, don't worry :) ).
SFC M. told me that he'll send me a practice AVSAB test by email tomorrow. Didn't tell him I have been doing practice test for some time, so I am hoping for a good score. Today I just got an confirmation email form him, checking if my contact information was correct. Also informed me, that I can start the application process now, as long as I get a "projected college graduation date" from the Dean's office. Going there on Wednesday.

Contact established.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz