sobota, 22 maja 2010

Komentarze

Zwrócono mi uwagę, że nie da się zostawiać komentarzy pod postami. Okazało się, że w opcjach było zaznaczone "only registred users".
Na oko od wczoraj każdy już może komentować blog. :)

By podpisać się w komentarzach bez rejestracji, trzeba wybrać:
komentarz jako:
(nazwa/url) i wpisać tylko nick.

środa, 19 maja 2010

Kolejne problemy

Teraz okazuje się, że Army nie umie przeliczyć mojej średniej ocen z studiów na amerykański GPA. Kolejne opóźnienia, i trzeba będzie moja rozpiskę ocen (college transcripts), wysłać do jakiejś agencji certyfikującej, która za przerobienie średniej liczy sobie 160$. (Wstępnie zapłaciłem 5$ za automatyczne przeliczenie, bez certyfikacji, i wyszło mi GPA 2,82). Mam cichą nadzieję, że SFC M. wyłoży swoją służbową kartę kredytową U.S. Army VISA :P na ten zbożny cel, bo mu znalazłem tą agencję i wysłałem wszystkie potrzebne informację. Jak nie, to będę musiał sam wyłożyć kilkaset złotych na to...

A i oczywiście, nie może przesłać moich papierów do USAREC Board, póki nie będzie tej amerykańskiej średniej z stempelkiem...

wtorek, 18 maja 2010

Hurry up and wait

Na własnej skórze przeżywam słynną w niektórych kręgach wojskową doktrynę zwaną "hurry up and wait" (śpiesz się i czekaj). Objawia się ona przez poganianie do zrobienia czegoś (lub wielu rzeczy), w bardzo krótkim czasie, a następnie długim czekaniu na kolejne zadanie, lub wyniki.
Mój proces rekrutacyjny do OCS składa się tylko z takich cyklów hurry up (w trakcie wyjazdów do Graf, oraz szukania papierów przed wyjazdami), oraz cyklów wait, jak teraz, gdy nic się nie dzieje, rekruterzy wloką się niesamowicie, nic się nie rusza i ogólnie siedzę i myślę czy kiedykolwiek zdołają to ogarnąć do końca tak by bym mógł podpisać kontrakt.

Z innych spraw, rozważałem co zrobić jeśli USAREC board (II-ga komisja), mnie nie zaakceptuje dwa razy. Doszedłem do wniosku, że w takim wypadku postaram się wyciągnąć od recruiting station kontrakt na szeregowego z opcją "Infantry - Airborne+Ranger". Jest to kontrakt, który gwarantuje jedno podejście do Airborne School (szkoły spadochronowej), oraz jedno podejście do RIP (Ranger Indoctrination Program), czyli szkolenia dla żołnierzy szeregowych (enlisted), którzy chcą się dostać do słynnego 75th Ranger Regiment.
W takim wypadku bym starał się o ponowne przyjęcie do OCS, już jako żołnierz.

wtorek, 11 maja 2010

...

No i nie wiadomo czy SFC M. wyrobi się z ogarnięciem wszystkiego z mojego pakietu na czas, by rozpatrywała to majowa komisja. Jak mu się nie uda, to 1-sza próba oceny przez komisję USAREC mnie czeka dopiero w czerwcu... :/

poniedziałek, 10 maja 2010

Ranger School - Film

Ranger School to szkołą dowodzenia małymi oddziałami, prowadzona przez 63 dni. Charakteryzuje się niesamowitym tempem prowadzenia działań. Średnio 4h snu dziennie, nonstop misje.
Można próbować 5 razy (jeśli kadra pozwoli). Około 10% kandydatów dostaje sławny Ranger Tab za 1szym razem. Ogólnie 50% dostaje za którymś podejściem.

Jeśli moja ściezka kariery pójdzie tak jak chce (czyli Infantry - Piechota), będę miał obowiązek spróbować Ranger & Airborne School.

Film o Ranger School: (9 części po 4-6 minut na yt).
Linki do filmu końcu posta

//


Ranger School is the Army premiere small unit leadership course. It lasts a grueling 63 days, with a 50% dropout rate (with 5 chances to finish the school).
Only ~10% of the students graduate and receive the coveted Ranger Tab during their first try.

If I get Infantry as I want, Ranger School & Airborne School becomes mandatory for me.


Ranger School - Film (9 parts, 4-6 minutes each, on YT).


Part 1
Part 2
Part 3
Part 4
Part 5
Part 6
Part 7
Part 8
Part 9 (final)

sobota, 8 maja 2010

Baza w Vilseck // Vilseck Army Base

Tym razem nocowałem w bazie Vilseck (15-20 minut drogi od Grafenwoehr), bo nie było miejsc w hotelu w Graf.
Baza sporo mniejsza, mieści kilka batalionów piechoty z pewnej Stryker Brigade.
Zamiast 3 salonów samochodowych i giga-PX +restauracji, ma małego PX-a, jeden salon, Burger Kinga i Subway.
O wiele więcej domków jedno rodzinnych, szkoła, przedszkole etc...
Ogólnie, małe przytulne miejsce.

Jedyne zaskoczenie (tego nie było w Graf), to rankiem o 0630hrs obudził mnie ryk cadence'u (piosenek marszowych/biegowych), z kolejnych plutonów i kompanii robiących PT rankiem. W Graf robili to gdzieś daleko na bieżni, tutaj po prostu biegali po ulicach.

//

This time I stayed in Vilseck (15-20 minutes driving from Graf), cause there were no free rooms at the hotel in Graf.
THe base is much smaller than Graf, it has a few batt's from a Stryker brigade.
Instead of the huge PX, 3 car saloons, tons of restaurants, it has a small PX, a Burger King and a Subway.
Much more small detached houses, schools, kindergartens.
Generally a nicer, smaller, quieter place.

One thing that surprised me, (didn't happen at Graf), was that PT was done at around 0630hrs on the streets between the building. At Graf they did it much further, on the track. So I got awakened by the roar of cadence being sung by a lot of platoons and companies moving through the streets. :)

piątek, 7 maja 2010

OCS Board!!!

No i wróciłem.

Przylot był w środę wieczorem, odebrał mnie SFC M. Wyspałem się i rankiem do papierków. Powypełniałem jakieś cuda, i o 1500hrs miałem komisję. Z mną szła pani X. która chciała zostać oficerem US Army Reserve. Poszła pierwsza.
Mija 45 minut, wychodzi, powiedziała, że było ok.
10 minut przerwy, komisja coś tam ustala i mnie zapraszają do środka.
Wchodzą, przed mną stół, fotel po mojej stronie, 3 fotele po drugiej, w nich jeden major (MJR), oraz dwie panie kapitan (CPT). Witam się z nimi, siadam i zaczynają się pytania typu:
- Czemu chce pan zostać oficerem US Army?
- Czemu uważa się pan za dobrego przywódcę?
- Co by pan zrobił w takiej i takiej sytuacji w wojsku?
- Jak sobie pan radzi na studiach (ponoć mam strasznie dużo przedmiotów).
- Ćwiczył pan judo 3 lata, czy poradził by pan sobie w walce z siedzącym tu z nami SFC M.?
- Jak widzi pan swoją karierę w wojsku?

etc...

Część pytań pokrywała się z pytaniami z regulaminu OCS Board, część wymyślała komisja na bieżąco.
Odpowiadając ważne było:

- Być pewnym siebie, ale mieć przemyślane odpowiedzi (dawali czas do myślenia, ale jak już zacząłeś mówić oczekiwali, że będzie krótko, precyzyjnie i bez przerw na ponowne rozmyślania).
- Patrzyć się w oczy oficera który zadał pytanie.
- Wyrażać szacunek wobec oficerów, czyli kończyć wypowiedzi/pytania "sir" i "ma'am".
- Nie podawać wyuczonych na pamięć, podręcznikowych odpowiedzi.

Po 15 minutach rozmowy z nimi, komisja zakończyła mnie pytać i spytała mnie czy mam pytanie do nich. Jest to element oceniany również.
Zadałem dwa pytania:
- W jakim "branch" służył pan/pani?
- Czy gdyby czas się cofnął do momentu kiedy pani/pan podejmował/a decyzję o wstąpieniu do wojska, to czy byście podjęli tą samą.

Wszyscy trzej by znowu wstąpili do Army.

Pożegnałem się, wyszedłem i czekałem 5 minut.
Komisja wyszła, porozmawiała z mną moment, powiedzieli, że są "very impressed"(jedna z pań CPT powiedziała, że pewność siebie i motywację jaką zaprezentowałem dziś ona osiągnęła dopiero po szkoleniach, więc się nie martwi o moją przyszłość).
Otrzymałem 25 punktów na 25 punktów do zdobycia. :)

Mój pakiet leci do komisji USAREC w Stanach, gdzie pod koniec miesiąca zostanie zatwierdzony, nie zatwierdzony, lub odłożony do kolejnej komisji w kolejnym miesiącu.


Hooah!

//
English post coming soon.

wtorek, 4 maja 2010

Off to Graf!

Jutro wylot, mam nadzieje, że żadnych chmur pyłu wulkanicznego nie będzie. :)
Następny post w piątek, jak wrócę. Wtedy też będzie już znana opinia pierwszej komisji.
Niestety komisja centralna (USAREC), dopiero da znać za miesiąc.

//

Leaving for Graf tomorrow, hoping there will be no volcanic ash clouds in the skies. :)
Next post will be published on Friday, when I get back. Will know the results of the Battalion OCS Board then also (sadly got too wait a month for the USAREC board).

Wish me luck!

poniedziałek, 3 maja 2010

Officer review board - OCS - film

Krótki filmik nagrany w trakcie OCS Board w New Jersey. Komisję prowadzi kapitan polskiego pochodzenia. Na oko takie coś mnie czeka w czwartek.
Link do filmu na YT

A to i jeszcze zareklamuje blog tego kapitana (po polsku prowadzony).
Link do bloga

//

A short film showing a OCS Board in New Jersey, directed by an CPT of Polish descent.
Looks like what I'm going to be attending on Thursday.
Film on YT

That CPT also has his blog, but only in Polish
The blog

To Graf

Właśnie dostałem e-ticket do Monachium. Wylot z Okęcia o 1550 w środę, Lufthansa (znowu...), a potem o 1850 do Norymbergi, skąd odbierze mnie rekruter.
Powrót w w piątek rano, wiec dwie noce w Graf będą.

//


Just got the e-ticket to Munich. Leaving Warsaw at 1550hrs on Wednesday, by Lufthansa (again...). From Munich I've got a flight to Nuremberg at 1850. Spending two nights at Graf, got the return flight at 10 o'clock on Friday to Frankfurt, and then to Warsaw.